Ja i Jasper rezeszliśmy się.Dni mijały a
ja myślałam o moim przyjacielu dziń i noc.Tym czasem dorastałam,i przez
cały czas szkoliłam swe umiejętności.Mocą dorównywałam już Furii,więc
można powiedzieć że jestem jedną z najpotężniejszych wader.Gdy
osiągnęłam pełnoletność,Furii wezwała mnie do sali konferęcyjnej,ale
mówiła bym koniecznie przyleciała na Hondo.Gdy byłam na miejscu
zobaczyłam wszystkich bogów i mistrzów i ..Jaspera!
Jasper?
Jasper?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz