-No to zobaczymy-powiedziałem i wskoczyłem na Mistę. Polecieliśmy w górę. Za nami leciała Asoka na Hondo. Rozpoczął się pościg. Popędziliśmy w chmury. Zatrzymaliśmy się nad Chmurami. Gdy Asoka ze swym towarzyszem doleciała do nas ja i Mista zaczęliśmy spadać w dół. Lecieliśmy strasznie szybko. Łatwo wylądowałem na ziemi. Chwilę po tem zjawiła się Asoka i Hondo
Asoka???
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz