Od Asoki c.d Jasper
Spacerowałam pośród wysokiej trawy.Chciałam uniknąć wzroku innych
szczeniąt,bo zaraz zaczęły by się pytania;Skąd jesteś?Jak się
nazywasz?Gdzie twoi rodzice?itd.
Miałem nadzieję że tu nikt mnie nie znajdzie,ale po pewnym czasie
usłyszałam głosy bawiących się szczeniaków.Szybko zawróciłam aby ich nie
spotkać.Biegnąc cały czas patrzyłam za siebie,aż nie wpadłam na szarego
szczeniaka.
-Ał,uważaj trochę!-krzykną
-Przepraszam-powiedziałam i pomogłam mu wstać
-Jestem Jasper.
-Ja Asoka
-Nigdy cię tu nie widziałem
-To dlatego że jestem tu od nie dawna.
-A gdzie tak pędziłaś?
-Ja noooo...yyy
-No..?
-Nad jeziorko.A ty gdzie lecisz?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz