-Masz rację-rzekłem-czy mogę się o coś spytać Eragona ?
-No jasne-zacząłem mówić telepatycznie:
-Eragonie, mieszkasz tu. Może pokażesz nam swoją jaskinię
-Z miłą chęcią.
-Lecimy do jego jaskini-powiedziałem do Sam
-To super.
-Tak..
-Coś nie tak ?-spytała
-Nie ale..
-Ale co ?
-Poznamy nowe smoki. Dzisiaj dołączają.
-Czym się martwisz?
-Mogą ns zaatakować. A szczególnie ciebie...
-Dlaczego?
-Twój żywioł to nie umysł...-po krótkiej chwili w jaskinie Eragona musieliśmy pójść na inicjację wstąpienia
Eragon zaczął ze mną rozmawiać telepatycznie
-Zaraz podejdzie do was pewna smoczyca. Zajmie się wami.
-Dlaczego ty nie możesz ?
-Bo ja rządzętymi smokami. Jestem ich alfą..
Po chwili podeszła do nas smoczyca :
-Piękna-powiedziałem
-Dziękuję-odpowiedziała
-Ty umiesz mówić ?!?!
-Każdy z nas umie. Tylko, że to ukrywamy. Jestem Masa
-Oco tuchodzi ?-spytała Sam
-Eragon jest ich " alfą".-mówiłem-a Masa ma się nami zająć w czasie inicjacji...
Sam dokończ
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz