środa, 20 marca 2013

Od Itachiego

Obudziłem się rano , wiatr delikatnie powiewał moją sierścią ..W lesie było bardzo cicho , aż za cicho .. Nigdzie nie widziałem żadnych jeleni ,a nawet zajęcy . Ale spostrzegłem watahę wilków
-Kim jesteś ? - zapytała wadera
-Hmm.. Niech się zastanowię raczej wilkiem - odpowiedziałem
-No to widzę , a jak masz na imię ?
-Itachi
-Masz jakąś watahę ? - zapytała
Na to pytanie tylko spuściłem łeb ..
-Widzę że nie .. To dołącz do nas
-Na prawdę ? - zapytałem
-Tak - uśmiechnęła się wadera

<Lady ?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz